Tuż przed świętami Bożego Narodzenia wybraliśmy się do schroniska dla bezdomnych zwierząt „AS” w Jamrozowiźnie.
Miesiąc wcześniej rozpoczęliśmy zbiórkę karmy i koców dla pobliskiego schroniska. W Wigilię Bożego Narodzenia, 24 grudnia, spakowaliśmy wszystkie zebrane rzeczy i pojechaliśmy wspólnie obdarować bezdomne pieski.
27 grudnia natomiast, chcąc pomóc pracownikom wspomnianego schroniska, wcieliliśmy się w wolontariuszy. Razem wyprowadzaliśmy pieski na spacery.
Wyjechaliśmy ze schroniska z ogromną satysfakcją, że mogliśmy choć odrobinę pomóc mieszkańcom schroniska, a także z nadzieją na poprawę losu biednych zwierzaczków.
Słowo dziękuję od wolontariuszy pracujących w schronisku to dla nas największa zapłata.
Ustaliliśmy wspólnie z pracownikami schroniska, iż regularnie będziemy odwiedzać naszych nowych, bezdomnych, kochanych przyjaciół.