Hawajski karnawał

Palmy, szum morza, a w tym wszystkim my. Kosztowaliśmy iście egzotycznego menu. Na naszym stole zagościły cytrusy, ananasy, hawajska pizza, nasze ulubione, standardowe przekąski, a do tego piękne, kolorowe drinki (oczywiście bezalkoholowe).

Strój był dowolny, eliminujący maksymalnie kolor czarny. Za to hawajskie spódniczki oraz pełne uroku, kwiatowe naszyjniki ozdabiały każdego imprezowicza.

 

Zabawa była przednia!